Wspierają nas
ASPROD Szczecin – Goleniów z tytułem Mistrza Polski

W dniach 10-12 czerwca br. w Kędzierzynie-Koźlu odbyły się XXVI Mistrzostwa Polski Oldboy’ów.
W imprezie, która pod patronatem Polskiej Ligi Siatkówki, jest uznawana za oficjalne Mistrzostwa Polski dla wszystkich zawodników, którzy ukończyli minimum 35 rok życia, tradycyjnie wziął udział zespół Asprod Goleniów-Szczecin.
Zawodnicy, którzy regularnie grali również w rozgrywkach naszej Szczecińskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej, tym razem startowali w kategorii +60 lat i… okazali się NAJLEPSI! zdobywając tytuł Mistrzów Polski.

Zmagania zwycięzców zaczęły się od falstartu, bo w pierwszym meczu grupowym ulegli oni zespołowi Tornado Koszalin, wicemistrzom poprzedniej edycji, 0:2 (9:25)(16:25). W kolejnym meczu grupowym, decydującym w wejściu do półfinału pokonali oni Progress Września 2:0 (25:14)(25:16).
Niedzielny półfinał i potem finał były już horrorem z happy-endem.
Najpierw o g. 11.00 Asprod pokonał w półfinale, ubiegłorocznych mistrzów, OLD-STARS Nałęczów 2:1 (25:22)(25:27)(15:12), a następnie o g. 14.00 (oj…mało czasu na regenerację ;) ) ponownie zmierzył się z pogromcą grupowym, Tornado Koszalin. Cały mecz, bardzo wyrównany, zaczął się od zwycięstwa koszalinian 25:23. Drugi set 25:22 dla Asprodu i o tytule Mistrza Polski zdecydował tie-break. Nasi Oldboje prowadzili cały czas czterema-pięcioma punktami, by w samej końcówce zafundować sobie (…i kibicom) horror. 15:12 w ostatecznym rozrachunku dało zwycięstwo i tytuł Mistrza Polski w kategorii +60 lat zawodnikom ASPROD Szczecin-Goleniów.

Na sukces ekipy pracowali:
Tomasz Banach
Artur Głod
Andrzej Jackiewicz
Marek Kosowicz
Jacek Kuźmiński
Dariusz Kanas
Ireneusz Nijaki
Mieczysław Pieprz

W roli szkoleniowców-selekcjonerów sprawdzili się Piotr Krzysztofek i Jacek Sadowski

Dodatkowo dwie nagrody indywidualne również padły łupem zawodników Asprodu:

MVP turnieju – Jacek Kuźmiński
Najlepszy przyjmujący – Mieczysław Pieprz

Życzymy zawodnikom zdrowia i powtórzenia sukcesu za rok :)

A ja tam byłem, miód i wino piłem (też! :D ). A com widział i słyszał w podanym poście zamieściłem (Maciej Maciejewski)

PS. Nie dane mi było sędziować „swoim” zawodnikom, ale z roli prowadzącego arbitra półfinału i finału doskonale wywiązała się koleżanka z Ukrainy Katerina Hranko (sędzia międzynarodowy), która została zmuszona obecnie zamieszkać w Polsce. Oba mecze posędziowała bezbłędnie i od naszych zawodników zebrała bardzo pochlebne opinie :)

MPO Oldboje _1 515

MPO Oldboje _3 515

MPO Oldboje _4 515

MPO Oldboje _5 515

MPO Oldboje _6 515

Komentarze